Jak nie dać się chorobie - czyli jak się odnaleźć w angielskiej pogodzie?

Artykuł w katerogii:Dodany dnia:

O angielskiej pogodzie pojawiło się naprawdę wiele mitów, które nie do końca odzwierciedlają aktualną sytuację. Przebywam na Wyspach Brytyjskich już kilka lat, dlatego postanowiłem się z Wami podzielić wiedzą na ten temat. Podpowiem także co zrobić, aby specyficzne warunki atmosferyczne panujące w tym rejonie nie dawały się zbyt mocno we znaki, przez co wizyty u tutejszych doktorów będą naprawdę bardzo rzadkie.

Wszystko o pogodzie panującej na Wyspach Brytyjskich

Na początek zaczną od przedstawienia prawdziwej sytuacji pogodowej w krajach Wielkiej Brytanii. Przede wszystkim znajdują się one pod wpływem klimatu morskiego, w bardzo dużej mierze uzależnionego od sytuacji panującej nad wodami Oceanu Atlantyckiego. Cyrkulacja zachodnia niestety oznacza napływ chłodnego oraz wilgotnego powietrza. Warto jednak podkreślić, że dzięki temu temperatury pomiędzy latem (ta pora jest ciepła, ale nie gorąca), a zimą (zazwyczaj łagodna i mało śnieżna – ujemne temperatury pojawiają się przeważnie tylko nocami!) nie ulegają zbyt dużym wahaniom.

Pogoda na Wyspach Brytyjskich

najczęściej kojarzy się z deszczem. Rzeczywiście suma opadów w stolicy Anglii czy Szkocji jest znacznie większa, niż choćby w Warszawie. Szacuje się, że w Londynie spada powyżej 600 litrów na metr kwadratowy ziemi. Trzeba podkreślić, że na Wyspach deszcz pada bardzo często i systematycznie wyrabia tę normę, a w stolicy naszego kraju za ten wynik przeważnie odpowiada ledwie kilka miesięcy, w czasie których opady są bardziej obfite. Muszę dodać, że niebo na Wyspach Brytyjskich praktycznie cały rok jest przykryte szarymi chmurami, co nie każdemu przypada do gustu. Z upałami praktycznie nie ma tutaj do czynienia. Bardzo rzadko kiedy temperatura przekracza 30 stopni. Średnio – w lipcu, czyli najcieplejszym miesiącu – oscyluje ona wokół 22 stopni. W Szkocji jest nawet jeszcze niższa. Mówi się i pisze, że w Wielkiej Brytanii jest sporo burz i sztormów. Nie jest to do końca prawdą. Pewnie wielu z Was zaskoczę, ale w Anglii statystycznie grzmi przez mniej, niż 18 dni w roku. W Szkocji burze są spotykane w czasie około dziesięciu dni w ciągu roku. Z kolei sztormy są dość często spotykane. Najgorzej pod tym względem mają osoby mieszkające w zachodniej i północnej Szkocji. Często można tam się spotkać z mocnymi porywami wiatru, który wieje nawet powyżej 120 km/h.

Jak nie dać się zaskoczyć tym warunkom atmosferycznym?

W takiej aurze łatwo złapać przeziębienie, co nikomu nie jest na rękę. Szczególnie narażeni są na to Ci, którzy nie są przyzwyczajeni do takich warunków. Można jednak skutecznie się przed tym zabezpieczyć. Przede wszystkim trzeba ochronić się przed deszczem, który tak jak napisałem powyżej jest naprawdę częsty na Wyspach. Warto wiedzieć, że parasolki można kupić praktycznie co kilka metrów i kosztują one tylko kilka funtów. Trzeba też oczywiście mieć ubrania przeciwdeszczowe. Osobiście polecam peleryny, które naprawdę dobrze chronią przed deszczem i wiatrem. Generalnie ubiór jest kluczową kwestią. Trzeba być przygotowanym na niezbyt sprzyjające warunki atmosferyczne i wtedy nic nas nie zaskoczy, co oczywiście przełoży się na odpowiedni stan naszego zdrowia. Warto mieć w posiadaniu także praktyczne kalosze. Nie można też zapominać o piciu gorącej herbaty z cytryną (lub czekolady). Taki napój też ma znakomity wpływ na kondycję naszego organizmu w czasie chłodnych dni, których na Wyspach Brytyjskich nie brakuje. W tym okresie warto też jeść potrawy rozgrzewające. Jedną z moich ulubionych jest zupa z pieczonych pomidorów i papryki z dodatkiem chili, która sprawia, że żaden deszcz i wiatr nie jest mi straszny.

Dodaj komentarz

Infolinia: Infolinia0048 57 47 01 284 Zadzwon do nasZadzwoń do nas 

Copyright by Cekal.pl / All rights reserved © 2024
grafiqa.plScript logo
instagram
Zadaj pytanie on-line Napisz do nas... Wyślij