Jak podszlifować język przed wyjazdem do Wielkiej Brytanii?

Coraz więcej Polaków, szczególnie młodych, pragnie wyjechać na Wyspy. Ich celem jest Wielka Brytania. Kraj, który zapewni im godziwą pracę i odpowiednie wysokie za nią wynagrodzenia. Pomimo otwartych granic i przenikania się kultur, wciąż pozostaje jedna bariera. Bariera językowa.

Dzisiaj chciałbym byśmy zastanowili się nad sposobami poprawienia swoich zdolności językowych przed wyjazdem.

Od dawna wiemy, że to nie gramatyka gra pierwsze skrzypce w procesie komunikacji. Naukowcy oszacowali, że wystarczy znać 1000 najczęściej używanych w danym języku słów, aby rozumieć aż 80% przekazu. To właśnie jest sposób pierwszy. Wystarczy wpisać w Google frazę: „100 najczęściej używanych słów w angielskim”. Następnie ściągnąć je i się ich nauczyć. Naprawdę się opłaci.

Sposób drugi to oswojenie się z językiem. Wszystkie osoby, które wyjechały do Anglii, zgodnie twierdzą, że osłuchanie się z językiem pomaga w procesie edukacji. Czytaj brytyjskie czasopisma, słuchaj nagrań, albo audycji radiowych. Świetnym rozwiązaniem będzie również oglądanie wiadomości stacji BBC. Reporterzy mówią tam bardzo wyraźnie i powoli. Z powodzeniem można zrozumieć przekaz.

Trzecie rozwiązanie również ma na celu obycie się z językiem, tym razem w procesie konwersacji. Rozmawianie po angielsku, nauczy Cię odpowiednio reagować i pomoże rozwinąć zdolności językowe. Możesz poprosić znajomego żeby prowadził z Tobą dialog minimum godzinę dziennie. Możecie również odgrywać jakieś scenki, np. wyjście do sklepu. Jeżeli masz na to ochotę możesz przejść się po mieście udając obcokrajowca. Pytaj ludzi o drogę, bądź wybredny kupując ubrania w sklepie.

Możesz także wynająć korepetytora. Rozejrzyj się za osobą, która posługuje się angielskim w praktyce, zna go ponieważ obcuje z nim na co dzień. Byłoby wręcz doskonale, jeżeli taka osoba podróżowała już do Wielkiej Brytanii. Jej doświadczenie mogłoby okazać się bezcenne. Jeżeli stać Cię na to, możesz także rozejrzeć się za jakimś kursem. Polecam szkoły, w których spotkamy tzw. Native Speakera. Jest to osoba, dla której językiem ojczystym jest angielski. Ktoś taki natychmiast „wyłapie” i skoryguje Twoje błędy. Dzięki temu w mgnieniu oka opanujesz podstawy.

Ostatnią możliwością są wszelakie książki podróżników, którzy przemierzając kraje musieli nauczyć się podstaw języka, aby porozumieć się z mieszkańcami. Literatura ta będzie zawierała ważne wskazówki, które wykorzystamy ucząc się. Tego typu kursy rozmawiania w języku obcym, uczą mówienia i rozumienia. Zero teorii gramatycznych, wkuwania tysiąca słówek dziennie, odmian. Szukaj takich książek, do których dołączone są płyty audio. Połączenie czytania ze słuchaniem z pewnością będzie efektywniejsze.

Podsumowując, jest wiele sposobów, aby podszlifować język przed wyjazdem do Wielkiej Brytanii. Sekret tkwi w obyciu i osłuchaniu. Musisz przebywać z nim na co dzień, zupełnie jak z naszym rodzimym Polskim. Zapewniam, że wysiłek się opłaci jeżeli.